Porada w sprawie ustalenia kontaktów z dzieckiem po rozwodzie.

Dzień dobry. Jestem 4 lata po rozwodzie i rok po kolejnej sprawie o ustalenie kontaktów z synem. W sądzie udowodniłem matce, że stosuje alienację rodzicielską. Miałem mnóstwo dowodów na to, że nastawia syna przeciwko mnie i ogranicza mi z nim ontakt. Obecnie moje kontakty z synem są regularne, tak jak w postanowieniu (dwa dni w tygodniu i co drugi weekend). Matka stosuje się do wyroku Sądu, nie robi mi problemów w sprawie kontaktów (zapewne naczytała się czym to grozi), jednakże w dalszym ciągu manipuluje 5 letnim synem, który mówi mi, że mama przy nim mówi na mnie złe rzeczy, mówi że jestem bardzo złym ojcem, nie dbam o syna, że ma mnie nie przytulać, nie dawać buziaków na pożegnanie bo ona się potem brzydzi go przywitać, o wszystkich sprawach spornych jakie są między nami informuje syna, jest tego naprawdę bardzo dużo. Co kontakt z synem to dowiaduję się o czymś. Ostatnio syn zadzwonił do mnie o powiedział, że mam go nie odbierać bo woli zostać z matką. Byłem w lekkim szoku bo dzień wcześniej umawialiśmy się na fajny dzień i wydawał się być zadowolony. Odebrałem syna zgodnie z planem. Zapytałem dlaczego nie chciał się ze mną widzieć. Odpowiedział, że chciał ale mama chciała inaczej. Co mogę zrobić? Nie chcę ograniczać jej praw, chcę by syn miał poprawne relacje i ze mną i z matką. Czy mogę złożyć wniosek o to by w Sądzie przeprowadził z Nią ktoś rozmowę dyscyplinującą? Widzę, że syn się z tym wszystkim męczy.