Orzeczenie o stopniu niepłnosprawności.

Witam.Mam 51lat,od39lat choruję na cukrzycę insulinozależną.Przez ostatnie 25lat miałam przyznawane orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.Od 4lat mam pracę i dzięki takiemu orzeczeniu mogę pracować bez stresu,mogę kontrolować poziomy cukru,dbać w miarę możliwości o to by nie tracić kontroli.Niestety w marcu orzecznicy na Andersa zmienili mi orzeczenie na lekkie i stwierdzili ze mogę znaleźć pracę na otwartym rynku.Nikt nie wziął pod uwagę że moja choroba to ciągłe sprawdzanie cukru i stała samokontrola.Po wypadku któremu uległam w 2020r.spadając ,e schodów doznałam urazu barku i po.imo tehabilitacji wciąż zmagam się z ograniczoną ruchomością ręki i bólami.Od 2016r.leczę się stałe z powodu wrzodów żołądka.Ostatnio doszła niedoczynność tarczycy na którą również się leczę.WWszystko to zostało udokumentowane ale pomimo wszystko otrzymałam stopień lekki.Boję się utraty pracy gdyż wiem że tylko orzeczenie pozwalało mi na nią.Proszę o radę co mogę zrobić bo w sytuacji w jakiej obecnie jestem nie będę mogła liczyć że pracodawca mi nie podziękuje i zatrudni młodszego pracownika z orzeczeniem które będzie odpowiednie dla niego.Błagam o pomoc.Pozdrawiam Iwona