Pytanie z dnia 09 maja 2018

Mam zasądzone alimenty na dorosłe niepełnosprawne dziecko /30 lat/, 3 lata temu niesłusznie zwolniono mnie z pracy /toczące się sprawy w Sądzie Pracy m.in.o mobbing itd./ i od tej pory i z tego powodu nie płacę alimentów. Jestem bezrobotny, zarejestrowany w UP. Żona złożyła do prokuratury zawiadomienie o niepłacenie alimentów. Dostałem wezwanie na policję a art. 209 KK. Nadmieniam, że obecnie pozostaję na utrzymaniu ojca, emeryta, ponieważ nie mogę znaleźć pracy. Po rozwodzie, z winy obojga, mnie przyznano opiekę nad synem /biła i katowała go, mam wyniki obdukcji/, a żonie niepełnosprawną córkę /zespół Downa/. Córka ma przyznaną dożywotnią rentę i różne inne świadczenia. Była żona jest osobą majętną, posiada własnościowe 3 pokojowe mieszkanie w Warszawie, dom jednorodzinny w Kobyłce k/Warszawy, zakład stolarski, który wynajmuje, dochody ok. 8000 tyś.zł. Pieniądze, które płaciłem na córkę, przeznaczyła na swoje studia zaoczne. Jej "działania" przeciwko mnie to jej chora nienawiść i chęć pozbawienia mnie zdrowia i życia. Przykład: sprawę do prokuratora wniosła dzień po śmierci mojej matki, którą zajmowałem się przez ostatnie 3 lata.
Nigdy nie wspomagała syna ani finansowo ani moralnie. Syn prosił ją, by odstąpiła od tych zarzutów, zaczęła jego straszyć policją. Co robić, by uwolnić się raz na zawsze od tej toksycznej kobiety, niesłusznie żądanych alimentów itd. Nadmieniam, że córka jest zaniedbana, zamykała ją ze swoją niewidomą i głuchą matką. Dużo tu mógłbym pisać, ale potrzebuję teraz pilnej porady

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.