Pytanie z dnia 18 września 2015

Mam zajętą emeryturę przez komornika. Nie mam pretensji. Ale kredyty które zaciągnąłem w bankach były zaciągnięte w trakcie trwającego związku małżeńskiego. A zwłaszcza dla celów mojej byłej żony która usiłowała stać się "biznes women" czyli na jej sklep. W chwili obecnej ex żona jest w związku małżeńskim z innym emerytem. Na sprawie rozwodowej sąd zwrócił się do mnie o przedstawienie jaki nasz majątek można podzielić. Ale jak wykazałem tylko długi to sąd zalecił mi skierowanie ten fakt do Sądu Rejonowego w miejscu zamieszkania już po rozwodzie. Nie stać mnie na założenie sprawy a zadłużenie sięga prawie 100 tyś. zł. Utrzymywano mnie w twierdzeniu, że muszę spłacić a potem założyć sprawę cywilną. Tylko, że oboje mamy 51 lat. I nie wiem kiedy to się skończy. Na dniach się dowiedziałem od komornika, który mi współczuje, i podobno mogę pobrać wydruk od komornika ile na jaką sumę została mi zajęta emerytura i złożyć w Sądzie Rejonowym Pozew i domagać się połowy zwrotu zajętej mojej emerytury. I nie istotne jest czy ex żona pracuje czy nie, tylko poprzez jej aktualnego męża. Bardzo proszę o poradę

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.