Pytanie z dnia 14 września 2017

Jestem pracownikiem administracji publicznej jednocześnie matka dzieci w wieku 6 i 2 lata. Moja praca od zawsze była jednozmianowa 7:30-8:30. W kadrach złożyłam stosowne oświadczenie, iż jako matka dziecka do lat 4 nie wyrażam zgody na pracę w godzinach nadliczbowych oraz na ewentualne oddelegowanie. Ponadto korzystam z z półgodzinnych przerw połączonych w 1h i odbieram ja w porozumieniu z pracodawcą od 14:30 do 15:30. Od pewnego czasu pracodawca wymusza na mnie i innych pisanie podań z prośba o zmianę godzin pracy np od 6 do 14 albo od 14 do 22. Mam w związku z tym pytanie czy groza mi jakieś konsekwencje z racji nie napisania prośby o pracę w godzinach 14-22. Ponadto pracodawca straszy że wprowadzi harmonogram dwuzmianowy od października do grudnia kiedy nie będziemy pisać podań i co wtedy czy mogę odmówić jestem jedyną osobą sprawująca opiekę nad dziećmi w godzinach popołudniowych ale mojego pracodawcy to nie obchodzi czy jest jakieś wyjście z sytuacji.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.