Pytanie z dnia 09 listopada 2020

Dzień dobry.Mam taki problem.Wynajmowaliśmy mieszkanie.I jakiś czas nie płaciliśmy za czynsz z powodu złej sytuacji życiowej.Dogadaliśmy się z właścicielem o spłacie podpisaliśmy mu wszystko co nam przynosił od prawnika i mieszkaliśmy dalej bez umowy płacąc wyższy czynsz od stycznia 2020r.Ale w sierpniu przyjechał do Polski bo mieszka w Holandii i oznajmił że w ciągu trzech dni mamy się wyprowadzić.odciął nam wodę,przyjechał z policją bo prosiłam chociaż o tydzień-dwa aż poszukamy mieszkanie.ale nic to nie dało.mieliśmy trzy dni na wyprowadzkę.A mieszkać możemy w namiocie na cpn.Przyjechał z siostrą żoną i dzieckiem.policją i panami z wodociągu osaczyli mnie ubliżali Pani paliła papierosy wrzucając do zlewu na prośbę że mi to szkodzi reagowała że to jej mieszkanie A ja tu nic nie Mam do tego nawet nie reagowali że syn mój 14 letni patrzy na to mimo prośby mojej żeby się opanowali..w biegu w upale bez wody pakowaliśmy się sprzątaliśmy i szukaliśmy mieszkania.syn spał u dziadków my w aucie.Mało tego musieliśmy u jego prawnika podpisać że do końca listopada spłacimy go wraz z kwotą za opłacenie jego prawnika.Robimy działki na sprzedaż;ale ciężko cokolwiek załatwić teraz.za wszystkim czekamy i nie zdążymy do końca listopada A Pani kolejny raz mnie zastrasza że opublikuje wszystko na FB. I gazecie.od 3 mieś.Jestem na lekach uspakajających.Boję się ich.nie wiem co robić dalej.Czy mogą taką opinię opublikować na Facebooku?Proszę o poradę co mam dalej robić?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.