Pytanie z dnia 17 września 2018

Dzień dobry. Rodzice mojego partnera (wtedy jako małżeństwo) byli najemcami lokalu komunalnego. Kilka lat później doszło do rozwiązania związku małżeńskiego, niestety sprawy w spółdzielni mieszkaniowej nie zostały uregulowane. Ojciec (będący w kolejnym związku małżeńskim) zmarł w tym roku. Chcieliśmy w związku z powyższym rozwiązać wszystkie sprawy dot. lokalu. Niestety Pani ze spółdzielni poinformowała nas, iż nie ma możliwości wykreślenia zmarłego ze "współnajmu", gdyż obecna małżonka i syn mają także prawo do tego mieszkania. Pragnę zaznaczyć, iż obie osoby, wspomniane wcześniej, nigdy nie były zameldowane i nie zamieszkiwały w tym miejscu. Ze znalezionych w sieci informacji można wywnioskować, że prawo do najmu lokalu nie jest dziedziczone, a zważywszy na fakt, iż jeden ze współnajemców żyje, to sprawa powinna być oczywista. Niestety nie jest. Stąd moja prośba o jakąś radę i pokierowanie co możemy zrobić, gdyż jesteśmy blokowani przez spółdzielnię. Z góry dziękuję za informację.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.