Dzień dobry,
Piszę do Państwa bo nie mogę sobie poradzić z komornikiem, który zajmuje się sprawą mojego zadłużenia. Kilka lat temu wzięłam kredyt w banku i po jakimś czasie nie byłam w stanie go spłacać. Sprawą zajął się komornik. Zajął mi konto i pensję. Straciłam pracę ale w dalszym ciągu spłacałam dług. W lipcu tego roku dostałam kolejne wezwanie do zapłaty pomniejszone o to co spłaciłam ale z doliczonymi opłatami egzekucyjnym. Napisałam, że spłacę dług w sześciu ratach na co otrzymałam odpowiedź, że komornik nie może zabronić mi dobrowolnych wpłat i radzi aby jak najszybciej zacząć ich dokonywać. Zdążyłam wpłacić dwie a kilka dni temu otrzymałam w jednej kopercie dwa wezwania do zapłaty dotyczące tego samego zadłużenia. Do pierwszego znowu doliczone koszty egzekucyjne a drugie będące efektem drugiego procesu ze wszystkimi kosztami procesowymi i zawierające odsetki o 1000 zł większe niż w poprzednim. W efekcie mam dwa zajęcia konta bankowego, drugi proces któremu nadano inną sygnaturę sprawy i to wszystko dotyczy jednego długu. W każdym z wezwań jest ten sam numer bankowego tytułu egzekucyjnego. Z zadłużenia, które wynosi ok 2500 zł wraz z odsetkami, konto mam zajęte na ponad 7000 tys i po drugim procesie wezwanie do spłaty zawiera informację o zadłużeniu na ponad 3500 zł. Nie wiem co robić dlatego bardzo proszę o pomoc. Z poważaniem Iwona