Pytanie z dnia 16 stycznia

Dzień dobry.
Mój brat ok 5 lat temu ożenił się z miłą i grzeczną dziewczyną. Kilka tygodni temu urodziło im się drugie dziecko. Niestety trochę po ślubie okazało się, że jego żona (mająca jeszcze wtedy dostęp do jego konta) w wyniku oszustwa w internecie straciła ok 60000 zł. Żeby mój brat się nie zorientował, (bo była rzekomo przerażona i się bała mu powiedzieć) wzięła w aplikacji banku pożyczkę na tą samą kwotę na jego nazwisko. Kiedy wszystko się wydało (po ponad roku) w banku powiedzieli że trzeba było przyjść od razu, bo teraz już za późno żeby to zgłaszać bo pewnie i tak już nic nie odzyskają. Ale jakiś czas później przyszło pismo od komornika za jakieś jeszcze inne długi. Okazało się, że żona brata ma mnóstwo pożyczek. Niektóre jeszcze sprzed ślubu a inne już po. Wszystkie musiała brać online, a niektóre na dane z dowodu mojego brata. Za żadne skarby świata nie można od niej wyciągnąć na co idą te pieniądze. Mój brat kocha dzieci i nie chce rozwodu. Ona przeprasza i tłumaczy że nie wie jak to wszystko się stało. Ona po prostu "nie wie". Nie podaje żadnego sensownego powodu! Nie wydaje też tych pieniędzy na siebie ani na dzieci ( to bardzo skromna dziewczyna- żadnych kosmetyczek, zabiegów, drogich ciuchów czy kosmetyków ) Zaczęliśmy więc myśleć, że to może jakieś chorobowe... Czytałam, że ludzie ze schizofrenią mogą nałogowo zaciągać pożyczki. Może jakaś mania? Może jest uzależniona od hazardu w internecie... Może ma kogoś komu te pieniądze wysyła...
Nie mamy pojęcia. Zastanawiam się, co mógłby zrobić mój brat, żeby dowiedzieć się na co poszły te wszystkie pieniądze (w tym momencie naliczyliśmy już ok 200 000 zł)? Chciałby wiedzieć na czym stoi. Bratowa nie chce słyszeć o pójściu do psychiatry. Kilka razy brat ją zachęcał. Ja też z nią rozmawiałam.
U nas w domu nigdy się nie przelewało. Brat chciał pomału zbierać na mieszkanie... Nigdy nie brał żadnych pożyczek. Rodzice nauczyli nas skromnie żyć. Teraz sami się zadłużyli, żeby pomóc mu spłacić chociaż te pożyczki na których jest już komornik.
Co możemy zrobić żeby mu pomóc?
Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź!

Dzień dobry, to przede wszystkim brat musi chcieć uzyskać pomoc. A z powyższego opisu wynika, że tego nie chce. Jeśli bratowa wypłacała środki z rachunku, a nie robiła przelewy z rachunku brata, to jedyna szansa, aby się dowiedzieć na co wydała środki, to jej szczere wyznanie. Takich środków nie można wydać nieświadomie, więc bratowa ewidentnie kłamie/ Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 stycznia 2024 14:03 Zmodyfikowano dnia: 16 stycznia 2024 14:03 Obejrzało: 29 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry. Polecam ustanowienie rozdzielności majątkowej, żeby się uchronić na przyszłość. Być może zasadne byłoby też ubezwłasnowolnienie małżonki. Jeżeli nie posiadają jakiejś nieruchomości lub innych drogich składników majątkowych to do rozważenie wniosek o upadłość konsumencką.

Odpowiedź nr 2 z dnia 16 stycznia 2024 14:22 Zmodyfikowano dnia: 16 stycznia 2024 14:22 Obejrzało: 29 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.