Dzień dobry
Jestem wolontariuszem w jednej z fundacji i stoimy po prostu przed sklepami np. Lidl i zbieramy pieniadze.Dość często jest taka sytuacja gdzie wychodzi menager i mowi że nie możemy tutaj stać( mowi np. Że to teren lidla).Mieliśmy już sytuacje gdzie przyjeżdżała policja i raz mówili że możemy drugi raz że nie możemy. Oczywiście posiadamy wszystkie dokumenty funadacji przy sobie i pełnomocnictwo na to że możemy zbierać pieniądze -tylko że akurat na terenie lidla trzeba mieć zezwolenie na zbieranie. Z drugiej strony raz gdy przyjechała policja powiedziała że teren prywatnt musi być oznakowany ( tam nie było oznaczeń ani ogrodzenia ) i powiedzieli że jest tu strefa ruchu i nie można stać.Zatem jaka jest osateteczna prawda ?