Dzień dobry, 3 miesiące temu padłem ofiarą oszustwa. Pod pretekstem pracy online otrzymałem przelew na kwotę 5 tyś zł, pieniądze te miałem wpłacić na poczcie na podane dane osobowe pod pretekstem testowania algorytmów. W związku z tym prokurator zajął moje środki na rachunku bankowym, tłumacząc iż pieniądze te pochodziły z przestępstwa, składałem także zeznania na policji przedstawiając dowody na to, że padłem ofiarą oszustwa i mój udział w tym procederze był nieumyślny. Pieniądze, które miałem na swoim rachunku jeszcze przed otrzymaniem tego feralnego przelewu zostały uznane za dowód rzeczowy. W związku z tym moje pytanie brzmi czy te uznanie moich środków jako dowód rzeczowy może oznaczać iż prokurator wystawi mi zarzut celowego uczestnictwa w tym procederze lub postawi podobny zarzut? Pozdrawiam