działanie na niekorzyść firmy

Pytanie z dnia 31 maja 2019

W skrócie . Przez okres trwania umowy świadczyłem usługi rozwoju internetowego kanału sprzedaży. Łączyła nas w/w umowa o współpracy między podmiotami B2b
Przez ten krótki okres ,dzięki podjętym przeze mnie działaniom udało się zwiększyć obrót w kanale Allegro z 6 do prawie 12 MLN obrotu.
Umowę wypowiedziałem m in z powodu bardzo dużego potencjału i możliwości rozwoju swojej działalności tylko i wyłącznie na własną rękę.
Świadczona usługa nosiła znamiona UOP, gdyż świadczyłem ją stale w siedzibie przedsiębiorcy w pełnym wymiarze godzin< min 8, bywało i 12h dziennie>
W branży funkcjonuję od około 10 lat. W sprzedaży od lat kilkunastu . Po drodze trafiały się różne rozmowy handlowe. Niemniej w trakcie trwania umowy z X nie podjąłem współpracy z podmiotem, który mógłby być konkurencja dla w/w firmy. Jedynym epizodem było nieformalne doradztwo zaprzyjaźnionej firmie, które niefortunnie było prowadzone dla firmy z tej samej branży<sportowej> Wdrożenie dotyczyło nie tyle samej części handlowej ,a infrastruktury i usprawnienia/ automatyzacji procesów. Zakres mojego nieformalnego doradztwa miał się nijak do mechanizmów i systemów wykorzystywanych w firmie X.
Zasadniczo nie ma też nawet żadnych formalnych dowodów na to, że takie działanie w ogóle było prowadzone.
Jedynie podczas rozmowy z Właścicielem Sport ..... wspominałem o tym jednym incydencie. Nie jestem pewien czy rozmowa została nagrana.
Drugą bardzo ważną kwestią jest fakt, że osoba z branży którą zresztą w ogóle nie znam osobiście podczas wizyt handlowych w firmach z branży rozpuszczała plotki jakobym świadczył jednocześnie usługi kilku firmom z tej samej branży. Tutaj swoją wiedzę i domniemania opierano na wiadomościach email, gdzie rozmawiałem o potencjalnej współpracy z podmiotem X czy Y. Niemniej absolutnie nie doszło do wyjawienia jakiejkolwiek informacji poufnej czy podjęcia współpracy konkurencyjnej.
Pan Y Wyciągnął jednak daleko idące wnioski i nie krępował się m in właścicielowi Sport......opowiadać o swoich „podejrzeniach”
To było zarzewie do podejrzeń właściciela „X” na temat domniemanych działań konkurencyjnych. Oczywiście przedstawione przez w/w tezy mają się nijak do rzeczywistości. Tutaj rozważam , też pozew cywilny z uwagi na fakt , że mocno ucierpiało w związku z tymi „opiniami „ moje dobre imię.
Reasumując mój kontakt z firmą X urwał się po tym jak zaproponowali podpisanie umowy NDA.
Zdecydowałem o tym ,że skieruję się z tą sprawą do kancelarii. Czekałem tylko na ich ruch < był to moment nadesłania dzisiejszego pisma>
Roszczenia uważam za bezzasadne. Firma jednoznacznie skorzystała z współpracy z moją firmą, nie ma żadnych fizycznych przesłanek i dowodów na to że w jakikolwiek sposób moje działania przyniosły szkodę firmie X

Dzień dobry, a jakie dokładnie pismo Pan otrzymał ? Rozwiązano z Panem umowę bez zachowania okresu wypowiedzenia czy też skierowano do Pana roszczenia odszkodowawcze ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 czerwca 2019 09:12 Zmodyfikowano dnia: 3 czerwca 2019 09:12 Obejrzało: 171 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.