Pytanie z dnia 09 listopada 2018

Dziadek zapisał mi spadek (m.in. mieszkanie). Mój wuja wystąpił z roszczeniem o zachowek.
W roku 1995 wuja zrealizował wkład z książeczki mieszkaniowej, którą otrzymał od swoich rodziców. Wkład wynosił 3500 zł i został wykorzystany na wykup mieszkania, w którym mieszkał wuja. De facto mieszkanie to załatwił wujowi dziadek z wojska. Mieszkanie zostało wykupione z bonifikatą za 15 000 zł (wkład własny wuja oraz wkład z książeczki mieszkaniowej od rodziców). Później owo mieszkanie wuja sprzedał za 150 000 zł i kupił inne mieszkanie. Chcę tą darowiznę odliczyć od kwoty zachowku. Nie wiem tylko jaka to kwota.
Moje pytania: Jak udowodnić, że wuja faktycznie dostał książeczkę mieszkaniową od rodziców z takim wkładem (jeśli wypierałby się)? Jak zostanie przeliczona przez sąd kwota z książeczki. Czy jako 1/5 wkładu na mieszkanie wuja, które sprzedał za 150 000 zł (czyli kwota otrzymana z książeczki zasiliła jego majątek o 35 000 zł, a nie 3 500 zł)? Czy kwota 3 500 zł zostanie tylko przeliczona na kwotę adekwatną na chwilę obecną? Z góry dziękuję za odpowiedź

Sprawa wymaga analizy.

Odpowiedź nr 1 z dnia 26 listopada 2018 22:21 Zmodyfikowano dnia: 26 listopada 2018 22:21 Obejrzało: 151 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.