Pytanie z dnia 10 lutego 2018

Dwa dni temu zatrzymal sie kolo mnie na ulicy radiowoz z dwoma bardzo mlodymi policjantami w srodku , ktorzy chcieli sprawdzic moje dane osobowe . Spieszylam sie akurat wtedy na busa i podczas sprawdzania danych osobowych przez funkcjonariuszy spogladnelam na zegarek po czym wyrwalo mi sie ,, nosz k.... na busa nie zdarze ,, ( powiedzialam to do siebie stojac na chodniku kolo radiowozu lecz jeden z policjantow mial uchylona szybe i to uslyszal , drogi nie slyszal nic ) . Dowiedzialam sie ze popelnilam wykroczenie z art 141 KW i dostane mandat w kwocie 300 zl , odmowilam jego przyjecia ku wielkiemu zdziwieniu funkcjonariuszy prawa . Po chwili uslyszalam ze mandat spadl juz do 100 zl. ale takze odmowilam jego przyjecia zdenerwowana cala sytuacja . Moje pytanie brzmi ; jezeli uzylam tego slowa w przyplywie zlosci gdyz czas nie czeka a nie w stosunku do jakiejkolwiek osoby w celu obrazenia jej , uzylam go raz a nie wielokrotnie i nie bylo nikogo w okolicy kto by sie mial ,, zgorszyc ,, to czy zostane skazana a jezeli zostane to co mi grozi ?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.