Do 16 lutego 2020 mój mąż przebywał w szpitalu powiatowym w Mikołowie z powodu cukrzycy.17 lutego 2020 wręczono mojemu mężowi wypowiedzenie,którego powodem był brak zaufania do pracownika.Mój mąż chorował na cukrzycę.Wypowiedzenie wręczono 17 lutego 2020czyli dzień po wyjściu z szpitala.Powodem braku zaufania był fakt że mąż jadał posiłki poza jadalnią kilka razy,oraz zapalił papierosa w rogu hali.Mąż przyjmując się do tej firmy poinformował przełożonego o swojej chorobie.Prawa i obowiązki pracodawcy:
Każdy pracodawca powinien być świadomy, że cukrzyca nie dyskwalifikuje osób z cukrzycą z podejmowania pracy w ramach aktywności zawodowej, a wszelka dyskryminacja pracownika z powodu wystąpienia lub występowania u niego cukrzycy jest niedopuszczalna.Firma starała się go zniechęcić do pracy i zwolniła go ,nie pomogła.Oddaliśmy sprawę do Sądu pracy ,rozprawa w lipcu i jej przebieg dał nam nadzieję ,że mąż wygra.Następna rozprawa miała się odbyć 1 października 2020 ale mój mąż zmarł 8 września zasnął na śpiączkę cukrzycową.Czy sprawa z jego powództwa w obliczu jego śmierci zostanie umorzona?Czy ja i mój nieletni syn możemy sprawę poprowadzić? Jak to zrobić? Teresa