Pytanie z dnia 02 lipca 2019

chciałabym wystapić o zadośćuczynienie za gwałt.
w 2008 roku w listopadzie doszło do gwałtu.złożyłam zeznania. w 2010 roku sprawca poszedł do więzienia na 3 lata. moje życie od tamtego momentu się posypało. 3 miesiące temu trafiłam na . terapię. dopiero teraz jestem w stainie o tym rozmawiać. Czy jest jeszcze szansa na to aby założyć sprawę o zadośćuczynienie czy jest już za późno?

Witam. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Z zadanego przez Panią pytania wynika, iż sprawca został prawomocnie skazany za przestępstwo gwałtu. W związku z powyższym termin przedawnienia nie minął.Wskazać warto, iż zasądzane zadośćuczynienia od sprawców za szkodę poniesioną w wyniku gwałtu są zazwyczaj bardzo wysokie, rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. W razie chęci uzyskania przez Panią dalszej odpłatnej porady prawnej bądź zlecenia sprawy zapraszam do kontaktu. Adw. Sandra Grzywocz - Nowak z Chorzowa, przy czym działam na terenie całego woj. śląskiego (www.adwokat-grzywocz-nowak.pl)

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 lipca 2019 10:22 Zmodyfikowano dnia: 3 lipca 2019 10:22

Sz.Pani W tym wypadku termin do dochodzenia zadośćuczynienia wynosi 20 lat. Tak zatem może Pani wnieść pozew cywilny p-ko sprawcy gwałtu. z poważaniem : adw Janusz Sawicki

Odpowiedź nr 2 z dnia 3 lipca 2019 13:48 Zmodyfikowano dnia: 3 lipca 2019 13:48

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.