Pytanie z dnia 25 czerwca 2018

2 lata temu wzięłam rozwód. Wtedy 3 letnia córka mieszkała ze mną. Straciłam pracę, długo nie mogłam nic znaleźć jako samotna matka i ze względów finansowych musiałam się przeprowadzic do innej miejscowości (70 km dalej). Tam znalazłam pracę która pozwolila mi się utrzymać, lecz była to praca zmianowa w sklepie i byłam zmuszona żeby córka zamieszkała z tatą (do odwołania). Miał on lepsze warunki mieszkaniowe i finansowe. Od roku mieszka z nim a ja zabieralam ją do siebie co 2weekend plus niejednorazowo brałam ją na cały tydzień do siebie kiedy tylko mogłam. Córka ma obecnie 5 lat, były mąż mieszka z nową partnerka, która spodziewa się dziecka, a ja z narzeczonym. W sądzie rok temu ustaliliśmy że będziemy się dogadywać co do terminów i do niedawna nie było problemow. Były mąż ma charakter despotyczny, on daje mi warunki i zmusza mnie żebym robiła jak on powie, ciężko jest iść na jakiś kompromis. Od miesiąca stwierdził, że nie może się ze mną dogadać i dał mi warunek, że zobaczę się z córką dopiero, kiedy złożę pismo do sądu o uregulowanie spotkań z córką. Jestem w trakcie zmiany pracy i w tym momencie jest to wykluczone, nie jestem w stanie ustalić terminów spotkań, gdyż nie wiem kiedy będę miała wolne weekendy i dni w tygodniu. Tłumacze to byłemu mężowi, ale z nim nie da się dogadać. Utrudnia mi kontakt z córką, nawet telefoniczne rozmowy z córką w tygodniu są wykluczone. Teraz mam tydzień urlopu, zależy mi żeby wziąć córkę do siebie na tydzień, bo na szkolce będę miała wolę tylko weekendy, ale były mąż chce zrobić mi na złość i nie pozwala na jaki kolwiek kontakt. Co mogłabym zrobić i jak wyjść z tej sytuacji? Policja mi mało pomoże, zależy mi na czasie. Za 2tyg wyjeżdżam na szkole półroczną związana z przyszłą pracą a po powrocie chciałabym odzyskać córkę na stałe. Proszę o pomoc.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.