USTNA UMOWA POŻYCZKI

USTNA UMOWA POŻYCZKI

Stare przysłowie mówi „chcesz stracić przyjaciela, pożycz mu pieniądze”.

Niestety często jest to prawdą. Stosunki koleżeńskie mają to do siebie, że zasadniczo wszystko załatwia się „na gębę” w sposób nieformalny. Przecież Twój znajomy, którego znasz od 15 lat nie oszuka Cię.

Kto z Was nie pożyczył kiedyś pieniędzy znajomemu czy też członkowi rodziny? Nikt nawet nie pomyślałby, aby sporządzić umowę potwierdzającą przekazanie pieniędzy. Przecież to mój znajomy/brat/szwagier/kuzyn.

Niestety może się zdarzyć (proszę uwierzyć, że tak często się dzieje), że się rozczarujesz i utracisz nadzieję w odzyskaniu pożyczonych pieniędzy.

Nic jednak straconego, bowiem z pomocą przychodzi Kodeks cywilny i praktyka orzecznicza.

W świetle art. 720 § 2 k.c. pożyczka powyżej 500,00 zł winna być stwierdzona pismem. A co jak nie jest? O tym w dalszej części poradnika.

Umowa pożyczki powyżej 500,00 zł w formie ustnej jest ważna tj. traktowana jest w świetle prawa tak samo jak pożyczka w formie pisemnej.

Kwestia dowodzenia swoich racji przed sądem wygląda następująco.

Po pierwsze, aby powołać świadków przed sądem na okoliczność istnienia ustnej umowy pożyczki należy uprawdopodobnić swoje roszczenie za pomocą pisma. Co to znaczy? W świetle prawa uprawdopodobnienie jest czymś innym aniżeli udowodnienie, nie trzeba wykazać w 100 % swoich racji. Należy przedstawić takie okoliczności, które z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazują, że zawarcie ustnej umowy pożyczki miała miejsce. Mogą to być np. potwierdzenia przelewów, wiadomości sms lub z Facebooka, pisemne wezwania do zapłaty, prośby nieuczciwego pożyczkobiorcy o rozłożenie świadczenia na raty itp.

Brak w tytule przelewu „pożyczka” nie przekreśla automatycznie wygrania sprawy.

Jeżeli termin zwrotu nie był określony lub też brak jest dowodów na istnienie terminu zapłaty, należy tą umowę wypowiedzieć – najlepiej pisemnie.

Po wtóre, jeżeli sąd dopuści świadków na okoliczność istnienia ustnej umowy pożyczki, to należy ich przesłuchać tak, aby ponad wszelką wątpliwość sąd uznał Twoją rację.

Dla sądu obojętne jest czy wygrasz sprawę czy przegrasz, bo sędzia nie dostaje żadnego dodatkowego wynagrodzenia z tego tytułu.

Dla sędziego z poczuciem misji wykonywanego zawodu wyrok ma być sprawiedliwy.

Reasumując – ustna umowa pożyczki nie przekreśla Twoich szans w odzyskaniu pieniędzy, jednak jeżeli sprawa ma otrzeć się o sąd, to proponuję konsultację z adwokatem.

Bartosz Dzius, adwokat