Przedsiębiorco, odzyskaj koszty windykacji należności.

Problem opóźnień w spłacie należności dotyka prawie każdego przedsiębiorcę. Czasami nienaliczanie odsetek spóźniającemu się z zapłatą kontrahentowi i nieobciążanie go dodatkowymi sankcjami finansowymi jest uzasadnione chęcią kontynuowania współpracy. W niektórych jednak przypadkach, narzędzia te mogą posłużyć do motywowania takich kontrahentów do szybszej zapłaty lub wynagrodzą choć częściowo straty związane z dużymi opóźnieniami.

Po pierwsze warto wiedzieć, że w relacjach między przedsiębiorcami opóźnienie w płatnościach powinno skutkować naliczeniem odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych. Określenie „za opóźnienie w transakcjach handlowych” jest bardzo ważne. Nie chodzi bowiem o zwykłe odsetki ustawowe ( 5% w stosunku rocznym, choć w umowie można określić maksymalnie 10%), zwykłe odsetki ustawowe za opóźnienie ( 7% w stosunku rocznym, choć w umowie można określić maksymalnie 14%), ale o odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych , których stopa to aż 9,5% w stosunku rocznym. Robi różnicę, prawda?

Po drugie należy pamiętać, że ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, przyznaje wierzycielowi-przedsiębiorcy prawo do żądania zwrotu kosztów windykacji należności od dłużnika będącego przedsiębiorcą. Co do zasady jest to zryczałtowana kwota 40 euro , jednakże wierzyciel może żądać wyższej kwoty, jeżeli jest w stanie wykazać, że poniósł wyższe koszty windykacji. Warto też dodać, że sądy przyznają wierzycielom możliwość dochodzenia wspomnianej kwoty 40 euro od każdej niezapłaconej faktury VAT (zobacz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, V Wydział Cywilny, z dnia 27 lutego 2018 r., V Aca 1107/17).

Jeśli zatem Twoi kontrahenci notorycznie opóźniają się w zapłacie lub nie płacą tak stanowczo, że sprawę należy skierować do sądu, pamiętaj o dodatkowych pieniądzach, które możesz od nich uzyskać.