Najem okazjonalny – okazja dla właściciela?

Najem okazjonalny – okazja dla właściciela?

Na nieuczciwość ludzi nie mam rady, ale dzisiaj podpowiem jak można zminimalizować możliwość nacięcia się na „Dzikiego Lokatora”. Taką możliwość daje zawarcie umowy o najem okazjonalny.

Jeśli jesteś właścicielem mieszkania, ale  nie prowadzisz w tym zakresie firmy , a lokal ma przeznaczenie na  cele mieszkalne , to możesz zaproponować swojemu przyszłemu najemcy zawarcie umowy najmu okazjonalnego. Jeśli jesteś przedsiębiorcą to zapraszam do wpisu o najmie instytucjonalnym.

Nie jest to rozwiązanie idealne, ale i tak lepiej zabezpieczy interesy wynajmującego.

Okres na jaki możesz wynająć mieszkanie to  maksymalnie 10 lat.

Umowę należy sporządzić zawsze  w formie pisemnej  pod rygorem nieważności – czyli jeśli nie będzie na piśmie to znaczy, że nie zawarłeś umowy najmu okazjonalnego.

Do umowy załącza się:

  • oświadczenie najemcy, że dobrowolnie wyprowadzi się z lokalu, jeśli dostanie od Ciebie takie żądanie po zakończeniu umowy;
  • oświadczenie najemcy, w którym wskazuje gdzie się wyprowadzi (mama, babcia, ciocia, przyjaciel, itp.);
  • oświadczenie właściciela mieszkania (czyli właśnie mama, babcia, ciocia, przyjaciel itp.), że się zgadza, żeby najemca się do niego wprowadził – jeśli masz podejrzenia, co do wyrażonej zgody, możesz poprosić o poświadczanie podpisu właściciela przez notariusza, jeśli taka zgoda wygasła, najemca ma 21 dni na przedłożenie nowej od innego właściciela.

Tak wygląda pakiet dokumentów, z którymi w ciągu  14 dni  udajesz się do Twojego  Urzędu Skarbowego  celem zgłoszenia zawarcia umowy najmu okazjonalnego. Jeśli tego faktu nie zgłosisz – zawarłeś zwykłą umowę najmu, gdzie najemca ma większe prawa, a Ty nie możesz skorzystać z uproszczonej eksmisji.

I teraz do konkretów – po co zawierać taką umowę.

Jeśli najemca do zakończenia umowy nie wyprowadził się dobrowolnie – czego nie życzę – sporządzasz  żądanie opuszczenia przez najemcę zajmowanego lokalu,  Twój podpis na tym dokumencie poświadcza notariusz.Co w tym żądaniu musi być? – oczywiste rzeczy: 

  • określenie najemcy i wynajmującego;
  • wskazanie umowy najmu okazjonalnego;
  • przyczyna żądania opuszczenia lokalu (określenie na jakiej podstawie umowa już nie obowiązuje);
  • termin na opuszczenie – maksymalnie 7 dni!

Jeśli najemca w zaznaczonym terminie nie wyprowadzi się, mamy otwartą drogę do złożenia  wniosku o nadanie klauzuli wykonalności na akt notarialny  (ten o tym dobrowolnym opuszczeniu lokalu). Do wniosku załączamy:

  • umowę najmu okazjonalnego wraz z załącznikami;
  • podstawę zakończenia umowy – np. wypowiedzenie;
  • żądanie opuszczenia lokalu wraz z dowodem doręczenia go najemcy;
  • potwierdzenie, że lokal jest Twoją własnością (np. odpis księgi wieczystej);
  • potwierdzenie zgłoszenia zawarcia umowy do Urzędu Skarbowego.

Klauzulę wykonalności nadaje się szybko (noooo w miarę szybko – nie zaszkodzi wniosek o przyśpieszenie), bo nie ma tu rozprawy. Jedno posiedzonko niejawne i klauzulka nadana.

Eksmisji dokonuje Komornik  do lokalu wskazanego w załączniku do umowy.

Odpada całe postępowanie sądowe o eksmisję niechcianego lokatora!
I po kłopocie:)

No powiedzmy, w rzeczywistości może okazać się, że terminy nadawania klauzuli czy też prowadzenia eksmisji nie będą Cię zadowalały, a po drodze jeszcze mogą pojawić się dodatkowe problemy…. typu najemca utracił możliwość przeprowadzenia się do wcześniej wskazanego mieszkania itp. itd…. no ale to i tak lepsze niż prowadzenie pełnego postępowania o eksmisję.