Zostałem oskarżony z art. 212 KK i 216 KK przez prezesa spółdzielni mieszkaniowej za wpis na forum internetowym gdzie pytam dlaczego spółdzielnia mająca duże naddatki finansowe wydaje je zlecając głównie jednej firmie roboty? (nie wymieniając jej z nazwy). Pytam czy zwąchano się? Czy pieniądze parzą kogoś? Dalej stwierdzam że jeśli za dużo się zbiera to należy obniżyć czynsze.Te pytania posłużyły do sformułowania oskarżenia z w/wym. artykułów KK przez zarząd spółdzielni czyli prezesa. Mam wątpliwość : czy pytanie (a nie konkretne stwierdzenie) może być określone jako obraza uwłaczająca oskarżycielowi czyli prezesowi?