Zbieg egzekucji komorniczych.

Witam. Mam dwie sprawy egzekucyjne ktore trafily do jednego komornika. Pierwsza sprawa z 2009 roku na kwote nizsza bo ok 2000 zl. Druga z 2013 i tu juz kwota 50 tys. Pierwsze zajecie komornicze z 2009 r z wynagrodzenie potracane za moja zgoda bo mam najnizsze wynagrodzenie w kwocie 23 zl. Drugie juz nie moglo byc pokrywane. Przez osiem lat myslalam ze potracenie trafia na pierwsze zajecie zreszta w momencie braku wplaty przez firme komornik wyslal ponaglenie z sygnatura akt i nazwa pierwszego wierzyciela. O drugiej egzekucji myslalam ze jest zawieszona do dzis kiedy to od wierzyciela drugiej wierzytelnosci dowiedzialam ze w trakcie podpisywania ugody ze przez te osiem lat komornik wplacal na drugie zajecie jakby bal sie ze wieksza kwota moze sie przedawnic lub wierzyciel wycofa z powodu niesciagalnosci...dziwna pomylka splacalam druga wierzytelnosc z pierwsza sygnatura. W przyszlym tygodniu splacam dlug bezposrednio u drugiego wierzyciela lacznie z kosztami egzekucyjnymi i co moge zrobic dalej zeby nie opozniac ugody . Dla mnie dzialanie komornika jest nie zgodne z prawem czy mam racje?