Zasiłek dla niesamodzielnych życiowo

Pytanie z dnia 22 stycznia 2020

Na mój wniosek mojej niepełnosprawnej od urodzenia siostrze ZUS przyznał zasiłek dla niesamodzielnych życiowo. Poinformowała mnie o tym dziś telefonicznie pracownica MOPS-u, bo decyzja z ZUS-u jeszcze do nas nie przyszła. W związku z tym wymieniona wyżej pracownica podyktowała mi pismo, które powinna złożyć siostra w MOPS-ie. W piśmie tym zawarta jest prośba o uchylenie decyzji z roku 2005 przyznającej siostrze zasiłek pielęgnacyjny (wtedy w wysokości ok. 140 zł, ostatnio ok. 214 zł). Rozumiem, że chodzi o zdublowanie się zasiłków, bo jeśli dostanie z ZUS-u, to nie przysługuje jej z MOPS-u? Ale dlaczego poprzez złożenie takiego pisma siostra ma prosić o zabranie jej pieniędzy? Logiczne by było, gdyby MOPS sam przysłał decyzję o zabraniu tego zasiłku? Jak to wygląda prawnie? Czy to nie jest jakaś pułapka prawna, by siostrę pozbawić 214 zł miesięcznie?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.