Pytanie z dnia 27 października 2017

Zakupiłam przez internet spodnie dla mamy na kwotę 152zł dokładnie 30 września mineły 2tygodnie postanowiłam napisać do sprzedającego wiadomość(sklep internetowy) co sie dzieje z moja paczka dlaczego tak dlugo to trwa gdyż miał napisane wysyłka w 24H sprzedajacy nie odpisywal na emaile ani na wiadomosci na fb jednak je odczytywał zdenerwowana tym faktem napisałam wiadomość ze jeśli nie odda pieniedzy albo towaru pojde na policje sprzedajacy odpisala do mnie w sposób wulgarny że jestem nienormalna i ze nie umiem czytac i dała link gdzie faktycznie było napisane ze spodnie są szyte jednak na stronie nigdzie to nie widniało w widocznym miejscu tylko było gdzies ukryte w formie kilkustronicowego regulaminu ok10 kartek według mnie powinno to być widoczne zostałam wprowadzona w błąd napisałam do tej pani ze powinno to być widoczne odrazu pani zaczęła dalej mi ubliżać że to jest jej sklep ze takich głupich klientow ma gdzies etc postanowiłam ze nie chce juz tych spodni i ustalilam z ta pania ze odstepuje od umowy wyslałam stosowne oświadczenie wczoraj mineły 14 dni gdzie pieniązki powinnam mieć na koncie napsalam wiadomosc dlaczego nie oddala mi pieniedzy pani nie odpisuje czy moge uznać to za przywłaszczenie ? jakie pismo moge wysłac do tej pani i co robić by odzyskać pieniądze bardzo proszę o pomoc.Dziękuję serdecznie

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.