Za moim domem, na terenie miasta znajdowały się rowy melioracyjne. Miasto sprzedało te działki prywatnym mieskańcom i inwestorom, którzy zasypali rowy, przez co moja działka jest systematycznie zalewana w czasie większych opadów. Urzędnicy najpierw twierdzili, że rowów tam nigdy nie było, potem przygotowali instalacje z pompą, która miała pomóc, ale niestety się nie sprawdza. Jak i od kogo powinienem domagać się odszkodowania za ciągłe zalewanie działki?