Pytanie z dnia 02 grudnia 2015

wyznaczony mam termin na sprawę apelacyjną rozwodową (22grudzien ) gdyż na dwóch rozprawach były mąż przyznał się do zdrady rozwód z jego winy Sad I instancji przyznał mi 900 zł alimentów na dwoje dzieci .On wpłacał mi 700 zł alimentów przez 8 miesięcy czekałam na sprawę apelacyjną ????Czy to co on mi nie dopłacał liczyc te 200zł na miesiąc czy mi będzie musiał to zwrócić ????czy mam wstawić się na rozprawe apelacyjną osobiście ????(gdyż mój adwokat stwierdził ze nie musze na niej być )

Sz.P., Faktycznie stawiennictwo na rozprawę apelacyjną nie jest obowiązkowe, ale jeśli odczuwa Pani potrzebę aby być - nie ma problemu. Jeśli chodzi o alimenty, ta kwota 200 zł/m-c, których od momentu zasądzenia alimentów po 900 zł nie dopłacał faktycznie się Pani należy, chyba że sąd apelacyjny zmieni wyrok w tym zakresie i obniży alimenty do 700 zł, o ile były mąż o to wnosił. Pozdrawiam, A.Smyk

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 grudnia 2015 12:16 Obejrzało: 382 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.