wynajem garażu bez umowy

Pytanie z dnia 10 maja 2019

Teściowa-właścicielka(90 lat) wynajęła "na twarz"(bez umowy pisemnej)kilka lat temu garaż.Najemca początkowo,przez swego znajomego wniósł kilkanaście razy opłatę i na tym się skończyło.W międzyczasie bez zgody właścicielki zmienił zamek,nie udostępniając jej żadnego klucza.Nie reagował na pisma w tej sprawie(podobno wyjechał z Polski-tak poinformowała jego córka,
która z ta sprawą nie chce mieć nic wspólnego).W tej sytuacji teściowa poleciła ślusarzowi otworzyć garaż.Okazało się,że w środku stoi samochód dostawczy z tablicami rejestracyjnymi i wybitą szybą w drzwiach od strony kierowcy.W drzwi garażu został wstawiony nowy zamek i wszystkie klucze ma teściowa.Co w tej sytuacji robić (chodzi o samochód)?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.