wykup mieszkania

Dzień dobry. Chciałabym uzyskać poradę w jaki sposób mogę wykupić male mieszkanie po zmarłym sąsiedzie. Sąsiad zmarł około 10 lat temu, mieszkanie stoi puste, jest zagrzybiale, ściany się sypią, a dach lada chwila się zawali. Kilka lat temu zglaszałam problem do rodziny zmarłego i wyszli do mnie z propozycją sprzedaży, ale któregoś dnia zerwali kontakt i jakby zapadli się pod ziemie, z niewiadomego powodu. Dzwonilam do gminy, w ktorej mieszkam, ale otrzymałam informację, ze gmina nie posiada tego mieszkania tzn.nie jest wlascicielem i nie przejęla go. Postanowiłam zadzwonić do agencji rolnej, z której mieszkanie zostało przez sąsiada wykupione i otrzymałam informację, że agencja zajmie się to sprawą, ponieważ mieszkanie nie zostalo do końca spłacone. Opisałam cała sytuacje i agencja będzie szukać spadkobierców. Minęło już prawie 3 lata, a Sąd nadal nie znalazł spadkobierców, dowiedziałam się też, że postępowanie toczy się przy udziale gminy, w której mieszkam. Nie wiem co mam już robić i gdzie iść. Mieszkanie stoi puste, a ja nie mam gdzie mieszkać. Proszę o poradę.