Pytanie z dnia 27 października 2015

Witam.Na początku roku zadzwoniła do mnie pani która powiedziała że w szpitalu po porodzie wypełnialam jakies ankiety i zostalam wylosowana i wygrałam bieliznę ale trzeba zapłacić 19.90 za przesyłkę.Najpierw odmówiłam ale pani tak bajerowała ze się zgodziłam.później wgl o tym zapomniłam.W czerwcu przyszedł list inPostem.Nieświadoma tego co jest w środku otworzyłam i przypomnialam sobie o rozmowie o wygranej.Zamiast jednych majt były aż 3 i kwota do uregulowania prawie 100zł bo niby zalegałam u nich a wcześniej nie dostałam.list od razu zapakowałam i napisalam kartkę zeby nic do mnie nie przesylali i odeslalam. Dwa tyg temu dzwonił do mnie ktoś z tego ceronu ze nie zaplaciłam długu i że niby list do mnie wysłali ale nic do mnie nie doszło. Tydzień później pani zadzwoniła ze zmniejszy dług ale mam zapłacić do 21.10 ale coś mnie tkneło i nie zapłaciłam i teraz nie wiem co mam robić. Narazie jest cisza ale boję się że wpiszą mnie do KRD. A mamy z mężem zamiar brać kredyt na budowe domu.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.