Dzień dobry, jeśli kredyt Pan sam zaciąga, to nie polecam od razu darować żonie udziałów w nieruchomości. Poza tym bank może na to nie wyrazić zgody (czasem w umowie kredytowej są specjalne obwarowania). Macie Państwo rozdzielność, Pan sam zaciąga kredyt, który będzie spłacał, więc "dopisanie" żony nic Panu nie daje. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl

Dzień dobry, "dołączenie" żony do kredytu wymaga oczywiście zgody kredytodawcy i koszty tak udzielonego kredytu zależą od banku. Zabezpieczyć się Pan może nie przepisując domu na żonę, bo darowanie jej części nieruchomości po udzieleniu kredytu w żaden sposób nie wpłynie na Pana zobowiazanie wobec banku. Darowizna obciążonej hipoteką nieruchomości nie jest jednoznaczna z cesją zabezpieczanego przez nią kredytu. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska