Witam . Zrobiłam na FB transmisje z wyprzedażą mojej szafy. Sprzedawałam ubrania za 2, 3 zł o stanie ubrań informowałam . Mówiłam o każdym uszczerbku i mam na to świadków . Jednak jedna z pań zakupiła ubrania za 200 zł . Brała wszystko wyprzedzając inne osoby . Wysłałam do pani paczkę odpisała mi że 2 bluzki mają uszczerbek i ona o nich nie wiedziała a ja o nich mówiłam. Chciała zwrócić towar powiedziałam że ja zwrotów nie przyjmuje bo o wszystkim mówiłam. Mimo to ta pani odesłała mi paczkę. Żąda zwrot pieniędzy . Pytałam wielokrotnie a co z innymi ubraniami które były nowe z metkami nie odpowiadała mi tylko mówiła ciągle o tych dwoch bluzkach. Przyznała wkoncu że jednak te ubranią jej nie odpowiadają. Stwierdziłam że mogę jej oddać za te 2 bluzki pieniążki a resztę ubrań odesłać . Pani chce mnie podać na policję że jestem oszustka i zgłosić prawo na FB . Czy ma.do tego prawo ? Dla mnie to ta Pani cwaniakuje bo może jej nie opowiada rozmiar chodź podawałam wymiary i stan ubrań. Nikt się nie skarżył dziewczyny odpisały że są zadowolone z zakupy tylko z tą panią mam takie problemy . A pisałam w regulaminie mojej transmija że zwrotów nie przyjmuje .