Witam, zmieniłam pracę i mam płacone za 8 godzin, tj od 8 do 16, natomiast jest tu taka tradycja, że do pracy należy przychodzić o godzinie 7.30, aby wykonać czynności porządkowe. Praca polega na obsłudze klienta więc ostatni klient nierzadko wchodzi o 16 i de facto z pracy wychodzę o 16.30. Za ta dodatkowa godzinę nie mam oczywiście zapłacone. Na moja uwagę że to nie zgodne z prawem pracy usłyszałam że na moje miejsce jest 10 innych osób. Jak mogę dochodzić swoich praw w takiej sytuacji? Wychodzi na to że w tygodniu pracuje 5 godzin za darmo.