Pytanie z dnia 23 października 2015

Witam. Z Moim mężem mam dwójkę dzieci. Dwie wspaniale córeczki. W wieku 6 lat i 2lat. Od pól roku z mężem nie żyjemy razem. Niestety. Ze względu na problem dogadania się musiałam zlozyc pozew o alimenty. Od lipca mąż nie placi na dzieci. Pozew zostaw złożone z końcem sierpnia. Wnioskowałam o alimenty w wysokości 700zl na jedna córkę. Starałam się również o adwokata z urzędu którego mi nie przyznano ze względu na to ze jestem sprawna intelektualnie, zaradna i w prawidłowy i jasny sposób przedstawiam gromadzone materiały dowodowe. Terminu rozprawy jeszcze nie wyznaczono. W pozwie zaznaczylam ze maz nie Placi od lipca. Pracowal w Niemczech ale po rozstaniu zrezygnował z pracy i zarejestrował się w urzędzie pracy. Wiem ze mąż pracuje na czarno. Ja utrzymuje sama dzieci. Oplacam Zlobek. Oplacam mieszkanie. Pracuje w godz od 8-15 od poniedziałku do piątku. Korzystam z MOPSu. Dostaje zasilek i rodzinne. Czy w sprawie o alimenty niezdebny jest adwokat na sali rozpraw? Na jakie alimenty mam szanse?

Witam czy potrzeby jest adwokat to zależy od tego czy czuje Pani, że sama sobie poradzi, w sprawie o alimenty należy przedstawić dowodowy w zakresie uzasadnionych potrzeb dzieci, powinna Pani zrobić sobie taki spis wydatków na utrzymanie dzieci, jedzenie, zabawki, art. szkole, opłaty i na to wszystko zbierać faktury VAT i rachunki, może Pani żądać aby mąż złożył zenanie podatkowe za ubiegły rok

Odpowiedź nr 1 z dnia 24 października 2015 10:30

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.