Witam! Występuję w imieniu znajomego który przebywa za granicą a chciałby wyjaśnić sprawę przedawnienia ,sytuacja poniżej :
kilka lat temu z powodu ciężkiej sytuacji materialnej znajomy zaciągnął w pierwszym przypadku kredyt na kwotę 1500 zł. w profi credit ,w drugim przypadku wziął w kredycie meblościankę na kwotę 500 zł .W obu przypadkach nie spłacił ani jednej raty co skończyło się postawieniem mu zarzutu z art kk 286 .Zanim postawiono mu zarzuty z w/w art wyjechał za granicę i sprawa utknęła w martwym punkcie ale jest w prokuraturze .Czy w takim przypadku sprawa przedawnia się po 5 czy 10 latach .Proszę o odpowiedź .
Z wyrazami szacunku
A