Pytanie z dnia 20 listopada 2018
Witam. Wynajmowałam mieszkanie niestety zycie sie tak potoczyło ze zaczełam zalegac z opłatami a co mogłam to wpłacalam odbierałam telefony i miałam kontakt z włascicielami. Mimo to ze umowa była do 31.12 a ja zobowiazałam sie słownie zaległosc wplacic do konca pazdziernika lecz nie udało mi sie tego uczynic dostałąm wypowiedzenie umowy dnia 4.11 a 6.11 miałam opuscic mieszkanie, Czesc rzeczy zabrałam a to co nie dałą rady własciel zostawil w mieszkaniu i powiedzial że mogę je dopiero odebrac jak zapłace zaległą kwote za mieszkanie.Zobowiazałam sie do 15.11 ja wpłacic ale niestety nie przyznano mi pozyczki a utrzymuje sie sama plus musialam z dnia na dzien wynajac nowe mieszkanie..
Agata Paplińska Adwokat
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, wynajmującemu przysługuje w takim wypadku ustawowe prawo zastawu na rzeczach ruchomych wniesionych do lokalu. Art. 670 KC. W takim wypadku, jedyne co pozostaje to zbadanie czy były podstawy do wypowiedzenia umowy najmu i ewentualnie wysunięcie roszczeń opartych o bezskuteczność wypowiedzenia. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska
Artur Stachurski Radca prawny
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
A jakie jest pytanie?
 
                Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
                            zaloguj się by odpowiedzieć temu
                            klientowi 
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
                            poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.
                    
                
 
                
             
                                 
                                            
                                             
                     
                             
                            


