Pytanie z dnia 20 listopada 2018

Witam. Wynajmowałam mieszkanie niestety zycie sie tak potoczyło ze zaczełam zalegac z opłatami a co mogłam to wpłacalam odbierałam telefony i miałam kontakt z włascicielami. Mimo to ze umowa była do 31.12 a ja zobowiazałam sie słownie zaległosc wplacic do konca pazdziernika lecz nie udało mi sie tego uczynic dostałąm wypowiedzenie umowy dnia 4.11 a 6.11 miałam opuscic mieszkanie, Czesc rzeczy zabrałam a to co nie dałą rady własciel zostawil w mieszkaniu i powiedzial że mogę je dopiero odebrac jak zapłace zaległą kwote za mieszkanie.Zobowiazałam sie do 15.11 ja wpłacic ale niestety nie przyznano mi pozyczki a utrzymuje sie sama plus musialam z dnia na dzien wynajac nowe mieszkanie..

Dzień dobry, wynajmującemu przysługuje w takim wypadku ustawowe prawo zastawu na rzeczach ruchomych wniesionych do lokalu. Art. 670 KC. W takim wypadku, jedyne co pozostaje to zbadanie czy były podstawy do wypowiedzenia umowy najmu i ewentualnie wysunięcie roszczeń opartych o bezskuteczność wypowiedzenia. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 20 listopada 2018 17:55 Zmodyfikowano dnia: 20 listopada 2018 17:55

A jakie jest pytanie?

Odpowiedź nr 2 z dnia 20 listopada 2018 23:04 Zmodyfikowano dnia: 20 listopada 2018 23:04

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.