Pytanie z dnia 08 stycznia 2019

Witam! Wczoraj, tj. 07.01.19 korzystałem z popularnego w Polsce czatu. Prowadziłem tam rozmowę z kobietą, która zaproponowała kontakt przez aplikację do rozmów tekstowych, telefonicznych oraz video - Sk*pe - celem odpłatnego, prywatnego pokazu erotycznego. Wpłaciłem zaliczkę za pokaz na konto bankowe oraz umówiłem się z tą kobietą, że dopłacę resztę po uzupełnieniu środków na koncie w ciągu godziny. W pokazie miał brać również udział pies kobiety co wzbudziło moje zaciekawienie jaką rolę miał pełnić. W międzyczasie otrzymałem link do ogłoszenia ww. usługi z cennikiem. Początkowo chciałem się przekonać, czy ludzie rzeczywiście robią takie rzeczy ze zwierzętami. Kobieta ponaglała z zapłatą więc potwierdziłem, że jestem zainteresowany. Po czym doszedłem do wniosku, że jednak nie chce brać w tym udziału i próbowałem wycofać się nie stawiając sprawy jasno, tylko próbą przełożenia pokazu- teraz tego żałuję. Dodałem, że kobieta wzbogaciła się za nic i przepraszam za kłopot. W odpowiedzi otrzymałem lawinę wiadomości, że jestem oszustem i wiedziała, że nic z pokazu nie będzie. Po chwili pisała, że zgłosi mnie na policję, że dzięki niej już "dwie osoby takie jak ja siedzą" i mam jej zapłacić w konkretnym czasie bo inaczej mnie zgłosi. Następnie groziła, że przyjedzie do mojego miasta i że jeszcze ze mną nie skończyła. Kiedy odpisałem, że również mam dowód na jej próbę wymuszenia i szantażu w postaci "screenu" rozmowy oraz, że przyjęła korzyść majątkową, odpisała, że do niczego nie doszło, a jej dane są fałszywe. Nie obeszło się bez kolejnych wyzwisk i wulgaryzmów pod moim adresem. Zablokowałem więc użytkownika i wylogowałem się z aplikacji. Moje pytanie brzmi, czy była to zwykła próba wyłudzenia/szantażu? Czy moje lekkomyślne zachowanie podlega karze i czy ta osoba miała w tej sytuacji prawo zawiadomienia organów ścigania? Jeśli tak to w jakim czasie mogę spodziewać się wezwania?

Dzień dobry, nie doszło do popełnienia przez Pana przestępstwa. Proszę się nie obawiać. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 stycznia 2019 13:54 Zmodyfikowano dnia: 9 stycznia 2019 13:54

Nie grozi Panu żadna kara za lekkomyślne zachowanie, w rezultacie nie brał Pan udziału w jej procederze. Prędzej tej kobiecie grożą negatywne konsekwencje rozpowszechniania tego typu treści oraz kierowanych gróźb pod Pana adresem.

Odpowiedź nr 2 z dnia 9 stycznia 2019 20:17 Zmodyfikowano dnia: 9 stycznia 2019 20:17

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.