Witam wczoraj na koncie miałem 2000zł komornik zabrał wszystko, sprawa dotyczy grzywnej. We wrześniu tamtego roku byłem na przesłuchaniu u prokuratora, złożyłem zeznania ze przyznaje sie do popełnionego czyniu. Zaproponował mi wyrok w zawieszeniu albo grzywną więc wybrałem grzywną od tamtej pory nie dostałem wyroku sądu ani nic od komornika i nagle pokazuje mi sie na koncie ze komornik zabrał mi wszystkie pieniądze. Chciałem porozmowaniać wysłać pismo albo zwyczajnie sie dogadać ze spłacałbym 200zł miesiecznie bo kazdy jest człowiekiem. Ale nie miałem komu tego napisać bo nic nie dostawałem. Chciałem odpisać na wyrok sądu ale nic nie dostałem. Moje pytanie brzmi czy komornik ma takie prawo zabrać wszystko z mojego konta nie informując mnie żadnym listem ani telefonicznie?