Pytanie z dnia 21 października 2018

Witam, w nocy z piątku na sobotę miałem nieciekawą sytuacje, mianowicie dwóch chłopaków zaczepiało mnie i moich znajomych, nie dawali nam spokoju, w końcu wsiedliśmy do taksówki a jeden z nich ciągnął za klamkę, odebrałem to jako atak na moją osobę, wysiadłem i uderzyłem go w twarz i karetka go zabrała, teraz dostałem wezwanie na policję. Teoretycznie to ja zaatakowałem pierwszy, ponieważ poczułem zagrożenie. Mam 19 lat i nigdy nie byłem karany. Są świadkowie zaistniałej sytuacji. Czy coś mi grozi za w/w czyn? Jak się bronić? Na ktróry paragraf się powołać?

Dzień dobry, to wszystko zależy od prawnokarnej oceny sytuacji zaproponowanej przez organy ścigania. W zależności od tego, o jakich obrażeniach mowa, można mówić prawdopodobnie o którymś z typów przestępstwa 157 KK. https://prawo.money.pl/kodeks/karny/czesc-szczegolna/rozdzial-xix-przestepstwa-przeciwko-zyciu-i-zdrowiu/art-157 W zależności od okoliczności, raczej doradzałabym nieprzyznanie się do winy, odmowę składania wyjaśnień i zaangażowanie obrońcy, z którym omówi Pan strategię obrony. Złożyć wyjaśnienia zawsze Pan zdąży, natomiast cofnąć złożonych wyjaśnień już się nie da. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 22 października 2018 14:27 Zmodyfikowano dnia: 22 października 2018 14:27

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.