Pytanie z dnia 13 sierpnia 2015

Witam. W czerwcu zostały zasądzone mi alimenty na dziecko w kwocie 300 zł na czteroletniego syna, niestety były mąż uważa ze ta kwota jest wystarczajaca i na prośbę o kupienie dzieku wyprawki do przedszkola wyśmiał mnie i stwierdził ze to nie jego problem to samo było z butami i antybiotykami gdy syn sie rozchorował. Chciałabym wystapic do sadu o podniesienie alimentow z tym, ze nie wiem kiedy moge takie cos zrobic ani nie wiem gdzie bo z dzieckiem mieszkamy w warszawie a jestesmy zameldowani gdzie indziej. Prosze o porade. Pozdrawiam.

Pozew należy złożyć do sądu miejsca zamieszkania (a nie zameldowania) dziecka, a więc w Warszawie. Może Pani wystąpić o podwyższenie alimentów, tym bardziej że wzrosły wydatki, związane z pójściem dziecka do przedszkola. Radzę skorzystać z kalkulatora utrzymania dziecka, dostępnych w internecie. Może Pani tez wystąpić tylko o zwrot połowy tych nadzwyczajnych wydatków. To nie jest tak, że alimenty zwalniają zobowiązanego z wszelkich innych wydatków na dziecko. Części z nich nie da się po prostu przewidzieć, a część i owszem, ale kwoty nie są z góry znane. Np. wycieczka szkolna jest na pewno takim nadzwyczajnym wydatkiem i można domagać się zwrotu jego części.

Odpowiedź nr 1 z dnia 13 sierpnia 2015 23:56

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.