Pytanie z dnia 04 kwietnia 2018

Witam. Sprzedałem domek jednorodzinny. Na jego posesji został plac zabaw ze zjeżdżalnią. Ze względu na zimową wyprowadzkę, dogadaliśmy się słownie z nowymi właścicielami że zabierzemy to wiosną. Gdy chcieliśmy dziś po nią jechać okazało się że właściciel rozebrał ją i pociął, bez powiadomienia nas. Co możemy z tym zrobić?

Dzień dobry, zawarł Pan z nabywcą Pana nieruchomości, umowę przechowania, na mocy której obowiązkiem przechowawcy było zachowanie zjeżdżalni w stanie niepogorszonym. Przechowawca mógł żądać od Pana odbioru rzeczy przed upływem ustalonego w umowie terminu, nie mógł zaś bez Pana zgody rzeczy rozebrać i pociąć. Ponosi zatem odpowiedzialność za wyrządzona Panu szkodę. Sugeruję wezwać na piśmie do zapłaty określonej kwoty, a jeżeli dobrowolnie przechowawca nie zapłaci, pozew o zapłatę. Pozdrawiam radca prawny Patrycjusz Miłaszewicz.

Odpowiedź nr 1 z dnia 5 kwietnia 2018 09:45 Zmodyfikowano dnia: 5 kwietnia 2018 09:45

Dzień dobry, Jak wykażecie, ze to była wasza własnośc, a nie była objęta sprzedaża, to a) odszkodowanie b) sprawa karna o zniszczenie mienia. Ale dośc słabo to widzę, jezeli tylko na słowo się dogadaliście.

Odpowiedź nr 2 z dnia 5 kwietnia 2018 10:10 Zmodyfikowano dnia: 5 kwietnia 2018 10:10

Czy umowa jest tylko słowna, czy w umowie sprzedaży jest takie zastrzeżenie? Czy mam Pan świadków tej umowy słownej, jakiej wartości była altana, po uzyskaniu odpowiedzi na te pytania będę mógł coś podpowiedzieć.

Odpowiedź nr 3 z dnia 5 kwietnia 2018 12:47 Zmodyfikowano dnia: 5 kwietnia 2018 12:47

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.