Zalecałbym zgłoszenie sprawy do Państwowej Inspekcji Pracy. Opisana sprawa zawiera wiele ciężkich naruszeń podstawowych obowiązków pracodawcy, których ten dopuścił się względem pracownika. Co do godzin nadliczbowych, to w przypadku, gdyby miała je Pani udokumentowane, a nie zostałyby wypłacone, przysługuje Pani roszczenie o zapłatę. W tym wypadku, gdy jego wysokość nie przekracza 50 tys. zł, pozew taki będzie zwolniony z opłat. Jeśli chodzi zaś o rozwiązanie umowy o pracę to z uwagi na treść art. 55 Kodeksu Pracy, może Pani to zrobić bez wypowiedzenia, i będzie Pani przysługiwało roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeśli umowa była na czas określony - za okres 2 tygodni. Musi to Pani oczywiście zrobić przed złożeniem wypowiedzenia przez pracodawcę i odpowiednio uzasadnić swoje stanowisko, żeby później nie było żadnych wątpliwości, gdyby doszło do sprawy sądowej. Proszę też pamiętać, że uchybienia w/w nie mogą stanowić podstawy rozwiązania umowy w po upływie 1 miesiąca, od kiedy Pani dowiedziała się o nich.

Dzień dobry, Brak wynagrodzenia lub jego niewypłacenie w terminie jest ciężkim naruszeniem praw pracownika i uprawnia Panią rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy. Ponadto pracodawca nie powinien w pozwalać Pani na rozpoczęcie pracy bez orzeczenia lekarza medycyny pracy. Ponadto ma Pani pełne prawo do żądania zapłaty od Pracodawcy niewypłaconych kwot z tytułu nadgodzin.