Pytanie z dnia 29 października 2018

Witam serdecznie,

pisze do Państwa ponieważ szukam pomocy w odzyskaniu swojej części kaucji od Najemcy - natomiast ja byłam osobą współwynajmującą mieszkanie. Przez Wynajmującego zostaliśmy obciążeni kosztami naprawy mieszkania, w którym mieszkaliśmy, za które Najemca musi zapłacić, chociaż jeszcze tego nie zrobił ponieważ nie zapłacił ostatniego czynszu chcąc przełożyć to na kaucję. Właścicielka obliczyła należności wynikające ze szkód. Łączna kwota wyniosła 1450 zł. W tym zaległe 200zł czynszu, 500 zł za sprzątanie mieszkania, 450 zł odmalowanie ścian kuchni, 300zł naprawa szuflady w łazience. Między sobą podzieliliśmy się następująco (zostało to udokumentowane na messengerze): zaległy czynsz, koszty odmalowania ścian płaca moi lokatorzy, natomiast ja miałam zapłacić z mojej części kaucji (wpłaciłam ją na początku mieszkania, co mam udokumentowane w banku) za sprzątanie części wspólnej. Dopiero po naszych ustaleniach pojawiła się wiadomość od właścicielki mieszkania z wyceną naprawy wszystkich szkód, gdzie pojawiła się wcześniej nie wspomniana wycena za naprawę szafki w kuchni (ta należała do moich lokatorów). Poprosiłam też właścicielkę o oszacowanie wartości sprzątania dużego pokoju - pokoju moich lokatorów (wyceniła go na 100zł). Reasumując: 833 zł kaucji, jaką wpłaciłam przy podpisaniu umowy na konto Najemcy (przez niego przechodziły wszystkie płatności) powinna być pomniejszona o sprzątanie części współnej, czyli o 500zł pomniejszone za sprzatanie pokoju lokatorów w wysokości 100zł = 833 zł - 400 zł= 433zł. Z tą wyceną napisałam do lokatorów, kiedy mogę spodziewać się uregulowania ze mną płatności. Nie otrzymałam od nich zadnej odpowiedzi, mimo iż wiadomości były przeze mnie odczytywane. Najemca wraz z drugą lokatorką (są parą) nie odpowiadali mi aż do dzisiaj (2 tyg) od mojej pierwszej, ale nie ostatniej wiadomości. Dzisiaj, przy wspomnieniu o wysłania przeze mnie pisma z wezwaniem do zapłaty otzrymałam wiadomość, ze moi lokatorzy nie zapłacą za szafkę - chcą obarczyć tym kosztem mnie. Bez protokołu zniszczeń, bez dowodów, ze ja tę ich szafkę zepsułam. Dodatkowo nie zgadzają się z tym, ze powinni zapłacić 100zł za sprzątanie swojego pokoju, mimo iż w wiadomościach ustalaliśmy, iż mogę pokryć sprzątanie mieszkania CZĘŚCI WSPÓŁNYCH, czyli łazienki, korytarza i kuchni. Dodam raz jeszcze, że wszystkie płatności wychodziły o Najemcy i to z ni muszę się rozliczy w kwestii kaucji. Posiadam dowody w sprawie w postaci umowy najmu, wyciągów z konta bankowego bowiem każdy przelew został przeze mnie nazwany CZYNSZ = MIESIĄC ROZLICZENIA oraz KAUCJA ZA MIESZKANIE. Posiadam również wiaodmości z właścicielką mieszkania, że i ona ma trudności z wynegocjonowaniem pieniędzy od Najemcy. Mam screeny wiadomości z lokatorami, w których widać, jak ignorują moje prośby o uregulowaniu płatności.
Czy mogę w jakiś sposób ubiegać się o odzyskanie mojej części kaucji? Proszę o pomoc.

Pozdrawiam,
Kamila

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.