Pytanie z dnia 16 listopada 2017

Witam serdecznie mam pewien problem z sąsiadem a mianowicie z jego psami . Mieszkamy w domu dwurodzinnym sąsiedzi maja 4 psy małe ale straszliwie hałasliwe . Jak tylko zostają same zaczyna się wycie, szczekanie , ujadanie , skomlenie i to tak przez cały dzień dopuki ktoś z członków rodziny nie wróci do domu. Prosiłam , upominałam ale w odpowiedzi otrzymałam wzruszenie ramionami . Od niedawna jesteśmy na ścieżce wojennej w zwiazku z czym właściciele śmieją się z tego i kompletnie nic sobie z tego problemu nie robią . Mam 8letnią córkę która nie może nawet w spokoju lekcji odrobić a i ja również swoją pracę wykonuję w domu . Kilka lat temu po naszej wprowadzce był sąsiad z nad przeciwka upomnieć moich sąsiadów ale widac także nic sobie z tego nie zrobili. Proszę o pomoc lub radę w tej kwestii

W tej sytuacji można wystąpić do sądu o zaniechanie tzw. immisji, czyli niedopuszczalnego oddziaływania na nieruchomość sąsiednią, które to oddziaływanie przekracza przeciętną miarę. Służę pomocą przy sporządzaniu pozwu.

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 listopada 2017 09:29 Zmodyfikowano dnia: 17 listopada 2017 09:29

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.