Pytanie z dnia 30 stycznia 2018

Witam,
Rozbiłem samochód służbowy, oczywiście nieumyślnie. Nie miałem podpisanej żadnej umowy. Pracodawca, jak twierdzi aby mnie ratować od kosztów, wysłał mi umowę zlecenie do podpisania. Jak się okazało teraz chce abym podpisał porozumienie które mówi o tym, iż mam zwrócić kwotę 7 tysięcy zł. Samochód był w leasingu. Mam podpisywać taką ugodę ?

Później dostałem taką informację

Miłosz to nie chodzi o powierzenie samochodu tylko o wysokość SZKODY jaką wyrządziłeś swoim działaniem na mieniu firmy.
To że wszystkie koszty ponosi Zleceniodawca to racja to są koszty paliwa , leasingu etc, nie koszty . Minienie nie musi zostać powierzone żeby musiało zostać uszkodzone , ważne jest kto UŻYTKOWAŁ samochód w momencie zdarzenia wywołującego szkodę ,całe szczęście że byłą notatka policyjna z tego kto kierował samochodem, w której jest informacja o Twojej winie za spowodowanie zdarzenia drogowego a co za tym idzie za zniszczenie samochodu .

Auto w leasingu ma AC a wartość polisy opiewa na wartość pojazdu z AUTOTAX-u taki jest wymóg ubezpieczyciela, jednak ubezpieczyciel odpowiada DO KWOTY polisy nie odpowiada do kwoty sum leasingu pozostałego do spłaty, pozostaje też tabela opłat leasingowych za którą leasing obciąża leasingobiorcę czyli nas.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.