Witam. Rok temu rozwiodłam sie z mżem nie dokonaliśmy jeszcze podziału majątku, szczerze mówiąc nie bardzo mnie na to stać. Posiadamy wspólnie działke i budowe którą mąż otrzymał w darowiznie od rodziców, w dniu spożązania aktu notarialnego mąż wciągnął mnie jako współwłaściciela. Po tym wpisie dodnieśliśmy jeszcze dwie kondygnacje i położyliśmy dach. Gdy próbuje sie jakoś z byłym mężęm dogadać ciagle słysze zrzeknij sie na rzecz dzieci. Były mąż ma mnóstwo długów nie jest zatrudniony, pracuje na czarno a jedyną rzecza jaką posiada jest ta budowa. Ostatnio stwierdził żę mnie spłaci ale jestem świadom że nie bardzo jest w stanie to zrobić. Boje się że komornik zajmie nieruchomość i tu moje pytanie co w takiej sytuacji czy może tak zrobić i jesli tak co wtedy z moją częścia budowy.