Pytanie z dnia 11 kwietnia 2017

Witam. Przejdę od razu do sprawy:
W styczniu kupiłem bilet na festiwal organizowany w Gdańsku.
W marcu dowiedziałem się, że nie mogę jechać- ale organizatorzy dali opcję przepisania biletu, więc sprzedałem ten bilet, płacąc opłatę dodatkową w wysokości 50 zł.
Specjalnie spytałem się czy wszystko się zgadza.Odpowiedź dostałem twierdzącą.
Na miejscu okazało się jednak, ze osoba, która odkupiła ode mnie bilet nie dostanie go, ponieważ nie ma jej na liście( w związku z czym musiała wykupić kolejny bilet).Chciałbym złożyć reklamację, ale nie wiem jak, ponieważ organizator nie jest ugodowy w żaden sposób.
Mam dowody przelewu, rozmowy z organizatorem poprzez e-mail. Co jeszcze jest potrzebne? Wedle jakiej procedury działać, by otrzymać zwrot kosztów poniesionych? I czy taka sprawa jest w ogóle do wygrania, skoro prawdopodobnie nie ma nawet dowodu zakupu 2 biletu, ponieważ Fundacja ta nie wydaje paragonów? Proszę o pomoc.

Dzień dobry, jeśli sprzedał Pan bilet, ewentualną reklamację powinien złożyć jego nabywca, skoro nie mógł skorzystać z opcji zaproponowanej przez organizatora. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 12 kwietnia 2017 07:18 Zmodyfikowano dnia: 12 kwietnia 2017 07:18 Obejrzało: 201 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.