Pytanie z dnia 13 lutego 2018
Witam
Prze kilka lat byłam zatrudniona u prywatnego przedsiębiorcy, który udzielił mi prywatnie pożyczki w wysokości 3000,00 zł. Przedsiębiorca każdo razowo przy prócz minimalnego wynagrodzenia wypłacał mi dodatkowo do ręki 1300,00 zł co miesiąc. w ostatni miesiącu pracy nie wypłacił mi tej kwoty zobowiązując się do jej wypłaty pod warunkiem , że przez jeszcze przyjadę i poduczę nową osbę, która będzie zatrudniona na moje stanowisko z czego się wywiązałam. Niestety pracodawca nie wypłacił mi zaległego wynagrodzenia a ja nie zwróciła mu pożyczki. Po dwóch latach w miesiącu maju 2017 r. od rozwiązania umowy spotykaliśmy się z byłym pracodawcą w siedzibie jego firmy gdzie ustaliliśmy, że 1300,00 zł zostanie odęte od pożyczki, a pozostałą część ureguluję w miesiącu czerwcu z uwagi, iż akurat miałam komunię dziecka. Nie zrobiłam tego. W miesiącu styczniu 2018 roku dostałam wezwanie do zapłaty od adwokata pracodawcy z wezwaniem do zapłaty pełnej kwoty wraz z odsetkami. Mając w pamięci naszą rozmowę z maja uregulowałam kwotę, 1700 zł wraz z odsetkami liczonymi od maja i uważałam sprawę za załatwią. Niestety były pracodawca domaga się uiszczenia pełnej kwoty. Czy mam szansę wygrania sprawy sądowej z byłym pracodawcą. Niestety nie sporządziliśmy żadnego dokumentu na tą okoliczność ustalenia były zawarte ustnie pomiędzy mną a byłym pracodawcą. Mogę tylko dodać, że w biurze byli pracownicy i do biura przywiózł mnie znajomy.
W tej sprawie mogę pomóc ale trzeba przyjść do mnie do kancelarii celem omówienia sprawy 602649813

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.