Witam,
Potrzebuje pomocy i rady w sprawie sytuacji, która mnie spotkała.
Zakupiłam telefon komórkowy o wartości 3997 zł na portalu Allegro, jednakże towar nie spełnił moich oczekiwań i następnego dnia go zwróciłam, korzystając z opcji darmowego zwrotu, który zaproponował kupujący, było to dnia 18.10.2018. Sprzedający o zwrocie był poinformowany. Dnia 20.10.2018 telefon został przyjęty w oddziale Inpost i nie było dalej żadnych wiadomości o jego stanie. Po kilkunastu interwencjach z mojej strony (telefonach i wiadomościach e-mail) nie udało się wyjaśnić sprawy i najprawdopodobniej telefon zaginął. Sprzedający nie otrzymał zwracanego przeze mnie towaru. Chciałam od niego odzyskać pieniądze za towar, ale nie można z nim dojść do porozumienia. Proszę o radę co mogę zrobić z takiej sytuacji. Czy mogę odzyskać od niego zwrot pieniędzy? Czy muszę starać się o odszkodowanie jedynie od Inpostu?