Witam. Po krótce przedstawię sprawę. Na początku września wraz z mężem kupiliśmy wycieczkę do Grecji. Po przybyciu na miejsce okazało się, że warunki są całkiem inne niż te które przedstawiono w biurze (brudne pokoje z robakami, niedobre jedzenie, brudny basen, mini plaża). Będąc na miejscu kilkukrotnie zgłaszaliśmy prośbę o zmianę pokoju u rezydenta jak również w samej recepcji. Niestety zostało to bez odzewu. Po powrocie napisałam reklamacje, zażądaliśmy obniżenia ceny wycieczki oraz odszkodowania za zmarnowany urlop. Złożyliśmy pismo w biurze w dwóch egzemplarzach (jeden podpisany przed właściciela biura mamy u siebie).Od momentu jego przyjęcia biuro ma 30 dni na odpowiedź. Jak do tej pory nie mamy żadnego odzewu od tego Pana, termin na jego odpowiedź mija 28 października. Poczytałam trochę i według jakiegoś artykułu według prawa brak odpowiedzi skutkuje tym, że zgadzają się oni z naszymi roszczeniami i mają obowiązek wypłaty tego co żądaliśmy w naszej reklamacji. Tylko w jaki sposób mamy to otrzymać, gdzie ewentualnie się udać jeśli będą unikać lub robić jakieś problemy? no i najważniejsze czy tak jest naprawdę. z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.