Pytanie z dnia 17 listopada 2016

Witam!
Piszę po raz wtóry, ponieważ za mało informacji podałam w poprzednim mailu, w związku z czym nie otrzymałam adekwatnej pomocy.
W związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz oczekiwaniem na sprawę sądową/odwołałam się do sądu pracy/ chciałabym się upewnić, czy pracodawca nie naruszył przepisów prawa pracy. Poniżej opiszę moją sytuację wskazując daty, w celu zapoznania się kolejności wydarzeń, ponieważ uważam to za bardzo istotne dla mojego odwołania sądowego.

Pracodawca rozwiązał ze mną umowę o pracę o następującym brzmieniu:

Z dniem 14 grudnia 2015 r. rozwiązuję z Panią bez zachowania okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartą w dniu 10 sierpnia 1998r. na czas nieokreślony, z powodu długotrwałej nieobecności spowodowanej chorobą (w trybie art.53 par.1 pkt 1 lit. b. kodeksu pracy)./chcę zaznaczyć w tym miejscu, że byłam zatrudniona pierwotnie na czas określony na 3-mce, a później na czas nieokreślony, może to też jest istotne?/.

A więc kolejno:
dzień 4.09.2015r. to 177 dzień zasiłku chorobowego płatnego
dzień 5.09.2015r. to sobota wolny dzień od pracy
dzień 6.09.2015r. to niedziela wolny dzień od pracy
dzień 7.09.2015r. to poniedziałek i wzięłam w tym dniu urlop na żądanie i
dnia 8.09.2015r. to wtorek - rozpoczęłam inną jednostką chorobową nowy okres zasiłkowy.

Jednostka ZUS zakwestionowała nowy okres wydając mi Decyzję, iż nie nabyłam nowego okresu zasiłkowego, od którego się odwołałam do sądu pracy i niestety przegrałam sprawę.
Jednak od dnia 8.09.2015r. do dnia 12.09.2015r.-5 dni zus dodal do tych 177dni, czyli wyrównał do 182 dni - do pełnego okresu zasiłkowego, wypłacając mi świadczenia tylko do 12.09.2015r.
Od 13.09.2015r nie otrzymałam już żadnych świadczeń pieniężnych.

Nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale pracodawca po urlopie na żądanie, który wzięłam dnia 7.09.2015r. winien zliczać dni od 8.09.2015r. Zatem od 8.09.2015r. do 14.12.2015r. jest 97 dni, czyli ujął to jako okres zasiłku rehabilitacyjnego, a ja przecież w ogóle nie składałam o zasiłek rehabilitacyjny, ponieważ w toku była jeszcze sprawa zusowska.
Ponadto wydaje mi się całkiem to sprzeczne, ponieważ pomimo, że pracodawca przypisał mi okres zasiłku rehabilitacyjnego, to jaka jest DEFINICJA ZASIŁKU REHABILITACYJNEGO, jeśli mowa o zasiłku rehabilitacyjnym to muszą być wypłacane świadczenia pieniężne., a ja od 13.09.2015 r. nie otrzymałam nawet złotówki.

Bardzo proszę o interpretację przepisów i ocenę,czy mam szanse na przywrócenie do pracy, jak się bronić na rozprawie, za co z góry dziękuję!

Pozdrawiam serdecznie!!! B

Szanowna Pani, Sąd Najwyższy uznaje, iż że nie można pracownikowi udzielić urlopu podczas jego choroby. Jest to prawnie niedopuszczalne i nieskuteczne. Zakaz ten dotyczy pracodawcy i jest stanowczy, co znaczy, że nie może go uchylić zgoda pracownika. Udzielenie urlopu wypoczynkowego pracownikowi niezdolnemu do pracy jest bezskuteczne i nie przerywa niezdolności do pracy. Konsekwencje prawne usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy należy łączyć z jego niezdolnością do pracy, a nie z urlopem. Nie tylko okresy niezdolności do pracy przypadające przed i po udzieleniu urlopu są sumowane, ale że także czas urlopu wypoczynkowego nie powodując przerwy w niezdolności do pracy jest do nich wliczany. Odnosząc się natomiast do kwestii świadczenia rehabilitacyjnego, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 kwietnia 2007 r., II PK 263/06, stwierdził, iż ochrona stosunku pracy pracownika niezdolnego do pracy wskutek choroby obejmuje okres pierwszych 3 miesięcy pobierania świadczenia rehabilitacyjnego, choćby pracownik nie mógł wobec pracodawcy wykazać korzystania z tego świadczenia bezpośrednio po okresie pobierania zasiłku chorobowego. Po upływie okresu zasiłkowego może istnieć niepewność, czy pracownik uzyska prawo do świadczenia rehabilitacyjnego, czyli, czy będzie podlegał ochronie przez dalszy okres, nie dłuższy niż 3 miesiące. Ponieważ Pani nie pobierała świadczenia rehabilitacyjnego, o czym pracodawca zapewne nie wiedział, pracodawca postąpił prawidłowo odczekując i przedłużając o 3 miesiące okres, którego upływ uprawnia pracodawcę do rozwiązania umowy. Zakaz rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia po stawieniu się pracownika do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności nie ma zastosowania, jeżeli pracownik jest nadal niezdolny do pracy wskutek choroby, a do pracy zgłasza się w celu przerwania biegu okresu uprawniającego pracodawcę do rozwiązania umowy. W orzecznictwie wskazuje się, iż rozpoczęcie przez pracownika korzystania urlopu wypoczynkowego jest równoznaczne ze stawieniem się do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności w rozumieniu art. 53 § 3 Kodeksu pracy, chyba że nie było podstaw do udzielenia tego urlopu z powodu przedłużającej się niezdolności do pracy. Jeżeli chodzi natomiast o odwołanie, to upłynął termin do jego wniesienia. Ewentualnie można rozważyć złożenie wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, w którym domagałaby się Pani przywrócenia do pracy, jednakże nie można przewidzieć jego skuteczności. Zgodnie z art. 264 § 1 Kodeksu pracy odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę. § 2 Żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy w ciągu 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę. § 3 Żądanie nawiązania umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o odmowie przyjęcia do pracy. Na podstawie art. 265 § 1 Kodeksu pracy jeżeli pracownik nie dokonał - bez swojej winy - w terminie czynności sąd pracy na jego wniosek postanowi przywrócenie uchybionego terminu. § 2 Wniosek o przywrócenie terminu wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. We wniosku należy uprawdopodobnić okoliczności uzasadniające przywrócenie terminu. Ponadto zgodnie z art. 53 § 5 Kodeksu pracy pracodawca powinien w miarę możliwości ponownie zatrudnić pracownika, który w okresie 6 miesięcy od rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, zgłosi swój powrót do pracy niezwłocznie po ustaniu tych przyczyn. Jednakże i w tym przypadku upłynął sześciomiesięczny termin do zgłoszenia chęci powrotu do pracy.

Odpowiedź nr 1 z dnia 21 listopada 2016 00:03 Obejrzało: 278 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.